Reprezentanci wszystkich szesnastu województw będą rywalizować w sobotę w Spale w biegach przełajowych w ramach programu „Lekkoatletyczne Nadzieje Olimpijskie”. – Biegi przełajowe to niezwykle przyjemna do uprawiania konkurencja i warto ją promować wśród najmłodszych – mówi wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Sebastian Chmara.
Każde województwo może reprezentować trzydziestu sześciu zawodników, zatem do Spały przyjechać ma ponad pół tysiąca młodych biegaczy z całego kraju. Młodzi sportowcy, którzy rywalizować będą w trzech kategoriach wiekowych – U12, U14 i U16, oddzielnie dziewczęta i chłopcy – a zawody rozpoczną się w sobotnie przedpołudnie na terenie Centralnego Ośrodka Sportu w Spale. To idealnie miejsce na takie zawody, bo przecież ośrodek, doskonale znany wszystkim polskim lekkoatletom, jest położony w środku lasu, co pozwala na wytyczenie atrakcyjnych tras biegów przełajowych.
– Chcemy popularyzować biegi przełajowe wśród najmłodszych dzieci, a także wyrównywać szanse dzieci w dostępie do usystematyzowanej aktywności fizycznej. Uważamy, że obowiązkiem całego środowiska sportowego jest promowanie zdrowego i aktywnego życia i to nie tylko wśród dzieci, ale również wśród rodziców, którzy mają wielkie wpływ na postawę dzieci – dodaje Chmara.
Wszyscy uczestnicy sobotnich zawodów otrzymają pakiety startowe, a dla najlepszych przygotowano puchary i dyplomy. Najkrótszy dystans – 800 metrów – będą mieli do pokonania zawodnicy i zawodniczki do lat 12. Grupa wiekowa do lat 14 pobiegnie półtora kilometra, a najstarsi – 2100 metrów.
Rywalizacja w biegach przełajowych w ramach „Lekkoatletycznych Nadziei Olimpijskich” odbędzie się w najbliższą sobotę. Już niespełna miesiąc później – dokładnie 10 listopada – w lekkoatletycznej hali Centralnego Ośrodka w Spale odbędzie się wielki finał „Lekkoatletycznych Nadziei Olimpijskich” w dwuboju. Za nami już szesnaście eliminacji wojewódzkich, podczas których wyłoniono reprezentacje każdego regionu.
– To program skierowany do młodych ludzi, którzy jeszcze nie uprawiają żadnej dyscypliny sportu. Dzięki tym zawodom każdego roku tysiące dzieci stawia swoje pierwsze poważne kroki na lekkoatletycznym tartanie. Dwa ostatnie lata tego projektu pokazały, że jest bardzo dużo utalentowanych i chętnych do pracy dzieciaków, które jednak nie zajmują się sportem. I chodzi o to, żeby właśnie chciały się tym sportem zająć – dodaje Tomasz Majewski, wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, w przeszłości dwukrotny mistrz olimpijski w pchnięciu kulą.
Projekt „Lekkoatletyczne Nadzieje Olimpijskie” realizowany jest przez Polski Związek Lekkiej Atletyki. Cykl imprez współfinansowany jest przez Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Fundację LOTTO im. Haliny Konopackiej.
Informacja prasowa