Renaud Lavillenie poprawił dziś w Doniecku wynikiem 6.16 halowy rekord świata w skoku o tyczce! Niestety przy próbie na 6.21 Francuz doznał kontuzji, która wyeliminuje go ze startu w mistrzostwach świata w Sopocie.
Renaud Lavillenie poprawił dziś w Doniecku wynikiem 6.16 halowy rekord świata w skoku o tyczce! Niestety przy próbie na 6.21 Francuz doznał kontuzji, która prawdopodobnie wyeliminuje go ze startu w mistrzostwach świata w Sopocie.
To co nie udało się Francuzowi nieco ponad 2 tygodnie temu w Bydgoszczy gdy skoczył 6.08 udało się dziś podczas halowego mityngu gwiazd tyczki w Doniecku. Renaud Lavillenie, mistrz olimpijski z Londynu, zapisał się złotymi zgłoskami w historii lekkoatletyki poprawiając dziś halowy rekord świata w skoku o tyczce zaliczając w pierwszej próbie 6.16. Przy skoku Francuza zawieszona ponad 6 metrów nad ziemią poprzeczka nawet nie zadrżała. Wynik Lavillenie jest o centymetr lepszy od dotychczasowego rekordu, należącego od 21 lutego 1993 do Serhija Bubki. Po zaliczeniu 6.16 Francuz postanowił jeszcze atakować poprzeczkę zawieszoną na niewyobrażalnej wysokości 6.21! Niestety przy próbie na 6.21 Francuz doznał kontuzji i wielce prawdopodobne jest to, że nie wystartuje w marcu w halowych mistrzostwach świata w Sopocie.
Renaud Lavillenie podczas igrzysk w Londynie (foto: Marek Biczyk)
Wynik Lavillenie jest dwunastym w historii mityngu w Doniecku rekordem świata. Film z rekordowym skokiem: Renaud Lavillenie 6.16 w Doniecku.
Maciej Jałoszyński
